Mam bardzo duży problem ze skórą na ustach, większość pomadek ochronnych sprawdza się dosłownie na chwilę, gdy już przestają być „wilgotne” to moje usta zaczynają wysuszać się dwa razy bardziej niż przed nałożeniem pomadki. Ostatnio zaczęłam testować nowość - czyli pomadkę ochronną od Sylveco. Czy jest dobra dla mojej wymagającej skóry na ustach ? Zapraszam Was na recenzję.
"Firma SYLVECO to polski producent kosmetyków naturalnych, powstających z pasji i fascynacji bogactwem otaczającej nas przyrody. ... Wizytówką SYLVECO jest zawartość naturalnych, nieprzetworzonych chemicznie surowców roślinnych oraz ekstraktów z typowych dla Polski ziół, na których bazują nasze produkty. Nasze marki – SYLVECO, SYLVECO dla dzieci, BIOLAVEN, VIANEK, ALOESOVE, DUETUS oraz ROSADIA"
Pomadka ma treściwą, lekko tłustą konsystencję , dzięki temu daje długotrwałe i mocne nawilżenie bardzo wysuszonym ustom. Super sprawdza się na upalne dni (mam nadzieje że tak samo sprawdzi się na mrozie). Po regularnym używaniu tej pomadki moje usta stały się gładsze i coraz mniej się wysuszają.
Czas na skład :
- Olej sojowy - rodzaj oleju roślinnego wytwarzany przez tłoczenie ziaren soi zwyczajnej. Wykorzystywany jest w przemyśle spożywczym, kosmetycznym.
- Wosk pszczeli - w dermatologii wosk pszczeli odgrywa niebagatelną rolę w leczeniu trądziku, łuszczycy, pieluszkowego zapalenia skóry, łupieżu pstrego, ropni i czyraków oraz oparzeń słonecznych.
- Lanolina - znana ze swoich właściwości ochronno-natłuszczających, dlatego producenci kosmetyków tak chętnie dodają ją do preparatów o różnym zastosowaniu. Często stosowana w produktach leczniczych jako główny składnik opatrunków, jak również maści i kremów przyspieszających gojenie ran i uszkodzeń naskórka. Z uwagi na grubą warstwę ochronną, którą tworzy na skórze, z powodzeniem stosuje się ją również w pielęgnacji skóry atopowej.
- Olej rokitnikowy - pomaga przy dolegliwościach układu pokarmowego. Ma doskonałe działanie na skórę, nawilża ją i sprawia, że staje się ona bardziej elastyczna. Przeciwdziała powstawaniu zmarszczek i redukuje już obecne.
- Masło karite - inaczej masło Shea ,zawiera witaminę A i witaminę E, odpowiada za głębokie nawilżenie skóry. Masło Shea jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym o niskim współczynniku (ok. 5 SPF).
- Olej jojoba - olej jojoba tak właściwie wcale nie jest olejkiem, a rodzajem wosku. Ze względu na jego właściwości olej jojoba poleca się zarówno osobom, które mają cerę tłustą, jak i suchą czy mieszaną. Jednym ze składników olejku jojoba jest witamina E. To naturalny antyoksydant, czyli substancja neutralizująca działanie wolnych rodników, które przyspieszają proces starzenia skóry. Co więcej, witamina E chroni skórę przed utratą włókien kolagenu i elastyny, dzięki czemu dłużej zachowuje jędrność i elastyczność.
- Olej z wiesiołka - zawiera duże ilości witaminy F, a więc nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz naturalną witaminę E. Dzięki temu ma on silne właściwości nawilżające. Olej z wiesiołka zatrzymuje wodę w skórze, a dzięki temu łagodzi podrażnienia również te związane ze skórą atopową.
- Masło kakaowe - Jest to naturalny kosmetyk hipoalergiczny, nawilżający, wspomagający regenerację naskórka.
- Betulina - w środowisku naturalnym występuje w tkankach drzew takich jak leszczyna, grab czy olcha. Głównym źródłem pozyskiwania tej substancji jest kora brzozy. Ma za zadanie łagodzić stany zapalne i przyspieszać regenerację naskórka.
- Wosk Carnauba - jest naturalnym woskiem roślinnym pozyskiwanym z liści palm rosnących w Brazylii. Zastosowanie wosku carnauba w kosmetyce wynika z jego właściwości zmiękczających i kojących. Ponadto uczulenie na wosk carnauba jest bardzo rzadkie. Z tego powodu jest stosowany w kosmetykach jako środek utwardzający i zagęszczający.
- Olejek cynamonowy - ma właściwości rozgrzewające, ściągające i jest używany do preparatów na kurzajki. Jego właściwości powodują, że jest szeroko stosowany w kosmetyce. Wykazuje działanie rozgrzewające, ściągające, łagodzi stany zapalne, a także niszczy grzyby i wirusy.
Jestem bardzo zadowolona z tego produktu i na pewno zostanie ze mną na dłużej. Dawno nie spotkałam tak dobrej pomadki ochronnej, a przetestowałam ich całkiem sporo.
Chętnie przetestowałabym tą pomadkę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
O! Muszę jej poszukać, bo zapach cynamonowy bardzo kusi!
OdpowiedzUsuń